Witajcie Singielki!
Pewnie każda z was doświadczyła tego okropnego uczucia, które towarzyszy nam gdy widzimy mnóstwo zakochanych, całujących się par na na mieście, serduszek, statusów związku na Facebooku, a każda z waszych koleżanek ma chłopaka, a wy...? No, a wy jesteście same.
Przedstawiam wam kilka rad, abyście mogły poczuć się lepiej oraz mniej samotnie będąc singielkami.
1. Jest nas ok. 40 milionów ludzi w Polsce, a na świecie 7 miliardów! Na pewno znajdziesz wśród nich tą specjalną osobę!
Na sytuację często patrzymy wąsko: żadnego wartego uwagi faceta na horyzoncie, wszyscy w związkach, zaczepiają Cie tylko jakieś dupki i nawet nie ma z kim pójść na spacer... Musisz pomyśleć bardziej szeroko! Jest nas tak dużo ludzi w Polsce, prawie połowa jest singlami, więc jeśli akurat nie ma tej osoby w Twoim otoczeniu, to nie znaczy, że nie ma jej w ogóle! Jeżeli nawet sądzisz, że nie znajdziesz nikogo kto by Ci odpowiadał w Polsce, to zobacz jak dużo ludzi jest na świecie. A powiem Ci, że tacy Włosi czy Hiszpanie, są bardzo atrakcyjni... Bo skąd możesz wiedzieć, czy akurat Twój ideał nie mieszka w Wypizdowie Dolnym?
2. Nie jesteś sama! Więc nic nie jest z Tobą nie tak!
Nie jesteś odosobniona. Wiele osób jest samych (specjalnie nie używam słowa samotny - daje zły wydźwięk jakby brak drugiej połówki był cierpieniem) tak samo jak Ty. Ja również jestem singielką. Wyobraź sobie że nawet światowe top modelki, czy inne piękności też są singielkami. Nie jest z Tobą nic nie tak! Kobiety często sobie wmawiają, że jeżeli nie potrafią znaleźć sobie partnera to musi być coś z nimi nie halo. Obwiniają się i wpędzają w poczucie winy, starając się z całych sił aby to zmienić lub siebie "naprawić". Bycie singlem to tylko stan. Skąd możesz wiedzieć czy ten przystojny facet w związku za kilka dni nie będzie singlem? Każdy z nas był, jest lub nim będzie. Społeczeństwo wywołuje na nas presję, ale warto pamiętać, że bycie singlem wcale nie jest gorsze. Nie powinnyśmy się tak czuć i żyć szczęśliwie samemu, tak samo jakbyśmy były w związku. Przecież niektórzy mają taki styl życia z wyboru!
3. Najpierw pokochaj siebie!
Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Jeżeli będziesz wierzyć, że nie znajdziesz nikogo, że nikt Cie nie pokocha, że nie zasługujesz na miłość lub że Ciebie nie da się pokochać - to tej miłości nie znajdziesz. Facet nie pokocha Ciebie za Ciebie. Musisz zrozumieć, że nie potrzebujesz faceta by się uszczęśliwić. Bądź partnerką dla siebie, nawet jeżeli miałabyś sobie samej kupić kwiaty lub wyjść sama do kina. Jeżeli będziesz smucić się i płakać z tego powodu, to nie znajdziesz nikogo, bo to będąc szczęśliwym przyciągamy do siebie innych.
4. Zazdrosna gdy widzisz inne pary? Nie znasz całej prawdy!
Związek to nie tylko miłe chwile, ale też powinności, zobowiązania i ograniczenia. Jeżeli widzisz parę, nie wiesz czy może nie kłócą się non stop, a może ten facet od tamtej dziewczyny, po powrocie do domu kompletnie jej nie szanuje, albo wychodząc na siłownie idzie do innej i zdradza...
5.Nie warto być z kimkolwiek.
,/font> Sama wiesz co dzieje się, gdy próbujesz coś uzyskać na siłę. Lepiej być samemu i czuć się dobrze, niż wchodzić w jakieś dziwne relacje z przypadkowymi facetami i później cierpieć. Wiele dziewczyn mówi " Ehh... Chciałabym mieć chłopaka" ale jakiego? "No jakiegokolwiek". Tak nie powinno być, powinnaś chcieć być z osobą, a nie z kimkolwiek by nie być samemu. Niektórzy tak bardzo boją się samotności, że wybierają mało satysfakcjonujący związek, a nawet tkwią w związku w którym cierpią, tylko dlatego być nie zostać samemu...
6. Związek nie wybawi Cie od złego myślenia i nastawienia do życia.
Ludzie chcą być w związku, by być szczęśliwym. Myślą, że jak zjawi się dana osoba, to nagle będą. Ale jeżeli teraz martwisz się tym, że nikogo nie znajdziesz, czujesz się źle sama ze sobą, to uwierz mi, będzie tak samo w związku. Będziesz się bała, że partner nie kocha Cie wystarczająco, że Cie oszukuje, będziesz się czuła nie usatysfakcjonowana związkiem. Najpierw warto być szczęśliwym sama ze sobą i nie regulować swojego szczęścia od faceta.
7.To, że jeszcze nikogo nie znalazłaś, może świadczyć o tym, że los zostawia Cie dla kogoś specjalnego.
Pomyśl o tym, jak łatwo i niespodziewanie poznałaś np. swojego byłego. Nie sądziłaś wtedy, że może być to osoba z którą będziesz w związku. Na pewno poznałaś ją niespodziewanie i tak samo niespodziewanie możesz znaleźć nowego wybranka . Pomyśl również o tym jak dużo masz możliwości! Nigdy nie wiesz czy poznasz czarującego bruneta czy romantycznego blondyna. A co jeżeli poznasz swojego wymarzonego? Wtedy będziesz cieszyć się, że jesteś singielką a nie siedzisz w jakimś związku z osobą która Ci nie odpowiada.
Mam nadzieję, że wy wszyscy,ale również i Ja znajdziecie swoje drugie połówki, a nawet jeśli nie, to że będziecie szczęśliwi! 
